Langbahn Team – Weltmeisterschaft

Epitafium

Epitafia we wnętrzu krużganków kościoła św. Antoniego z Padwy w Warszawie
Epitafium na ścianie kościoła w Boleścinie
Epitafium Wincentego Danilewicza na ścianie kościoła Świętej Trójcy w Jędrzejowie

Epitafium (z gr. ἐπιτάφιος epi-taphios, „nad grobem”, „na kamieniu nagrobnym”[1]) – napis umieszczony na nagrobku lub pomniku, upamiętniający lub sławiący zmarłego.

Charakterystyka epitafium

Forma epitafium ukształtowana się w Atenach w V wieku p.n.e. w trakcie wojen z Persami: było ono zwięzłym i krótkim utworem, często o charakterze panegirycznym. Tekst poetyckiego epitafium zapisywano w skróconej formie dystychu elegijnego; niezwykle rzadko w nim wspominano wprost o śmierci i umieraniu, nie nazywając ich po imieniu, o ile nie dotyczyło to zabójstwa.

„Tu złożono Leburde, mistrza gry scenicznej, który żył mniej więcej sto lat. Ileż razy umierałem!

Tak jednakże nigdy. O dobre zdrowie dla was wstawiam się u bogów”.

„Podejdź bliżej, przechodniu, i wypocznij chwilę. Nie godzisz się, odmawiasz? A jednak będziesz musiał tutaj wrócić”.

„Pewien jestem, że jutra nie ma”.

„Spoczywam tu ja, Florus, woźnica, dziecko jeszcze. Szybko chciałem pędzić, szybko stoczyłem się w ciemność”. (tłum. Stanisław Kasprzysiak)[2]

Epitafia nie stroniły od czarnego humoru, jak np. w tekście na steli z IV – III wieku p.n.e.:

Ja, Radios, tutaj spoczywam
Zmilczam śmieszne sprawy
i po całej ziemi szkody kretów zostawiam.
Jeżeli ktoś uważa inaczej, niech zejdzie na dół
i tutaj ze mną podyskutuje.

(tłum. Andrzej Wypustek)[3]

Niemal równolegle z rozwojem epitafiów w postaci klasycznej – podniosłej, patetycznej i poważnej, przebiegał ich rozwój w formie humorystycznej – komicznej lub satyrycznej. O ile pierwsze przeznaczano głównie na nagrobki, to drugie powstawały ku uciesze i rozrywce, stanowiąc tym samym swoiste remedium na lęki związane z nieuchronnością śmierci[4]. Wśród znanych twórców podobnych epitafiów stworzonych w polszczyźnie wymienić można m.in. Jana Kochanowskiego, Daniela Naborowskiego, Wandę Chotomską, Mirona Białoszewskiego, Wisławę Szymborską[5][6] czy Mariusza Parlickiego[7][8].

Epitafium mogło też zawierać portret zmarłego (malowany lub płaskorzeźbiony) albo scenę figuralną, a także odpowiednie symbole i elementy alegoryczne. Mogło być również pomnikiem nagrobnym w postaci ozdobnej płyty albo tablicy z napisem ku czci zmarłego – najczęściej nie w miejscu pochówku, lecz w innym związanym z daną osobą, np. w kościele, na ścianie, filarze lub posadzce. Wśród epitafiów wystawianych dzieciom znamienne jest to, że poniżej drugiego roku życia niemal nigdy nie określa się jako „przedwcześnie zmarłych”.

W starożytnej Grecji i Rzymie epitafia wystawiano również różnym zwierzętom: koniom, osłom, ptakom, zającom, a także myszom (ale nie wieprzom)[9].

Najciekawszy przykład epitafium stanowi znalezisko z Turcji (Tralles w Karii, obecnie Aydin). Epigramat umieszczony na kolumnie zawiera nie tylko sam tekst inskrypcji, ale również epitafium w postaci zapisu znaków muzycznych, będąc jedynym w pełni i w oryginalnej formie zachowany, całkowicie odczytanym i zrozumiałym zapisem starożytnej linii melodycznej. Pieśń do tej melodii – z akompaniamentem harfy – śpiewa Neron w ekranizacji Quo vadis (z 1951 roku)[10][11].

Epitafia stanowią charakterystyczny element architektoniczny wystroju wnętrz kościołów. Przykładem podobnego dzieła artystycznego może być epitafium Kallimacha według modelu Wita Stwosza, znajdujące się w kościele Świętej Trójcy w Krakowie.

Szczególną odmianą jest autoepitafium pisane jeszcze za życia przez autora dla siebie samego[12].

Wpływ i adaptacje współczesne

Zobacz też

Przypisy

  1. Online Etymology Dictionary.
  2. Rzymskie epitafia, zaklęcia i wróżby.
  3. Bogowie, herosi i wybrańcy – Wizerunek zmarłych w greckich epigramach nagrobnych epoki hellenistycznej i grecko-rzymskiej, s. 143.
  4. M. Parlicki (red.), Jowialna twórczość funeralna: Antologia wesołych epitafiów i nagrobków, s. 8.
  5. A. Bikont, J. Szczęsna, Epitafia, czyli uroki roztaczane przez niektóre zwłoki.
  6. M. Parlicki (red.), Jowialna twórczość funeralna: Antologia wesołych epitafiów i nagrobków, s. 7–9.
  7. M. Parlicki, Wesołe epitafia i inne śmiertelnie niepoważne wiersze, s. 1–120.
  8. M. Parlicki, Osądy ostateczne i niecierpiące zwłoki: Satyry, bajki, moskaliki, fraszki, epitafia, s. 70–98.
  9. Bogowie, herosi i wybrańcy – Wizerunek zmarłych w greckich epigramach nagrobnych epoki hellenistycznej i grecko-rzymskiej, s. 153, 373, 374.
  10. Bogowie, herosi i wybrańcy – Wizerunek zmarłych w greckich epigramach nagrobnych epoki hellenistycznej i grecko-rzymskiej, s. 135, 136.
  11. Tekst epitafium oraz linie melodyczną można aktualnie obejrzeć i odsłuchać tutaj.
  12. Słownik rodzajów i gatunków literackich. Grzegorz Gazda (red.). Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 2012, s. 69–70.

Bibliografia

  • A. Bikont, J. Szczęsna: Epitafia, czyli uroki roztaczane przez niektóre zwłoki. Warszawa: Wyd. Prószyński i S-ka, 2008.
  • A. Wypustek: Bogowie, herosi i wybrańcy. Wizerunek zmarłych w greckich epigramach nagrobnych epoki hellenistycznej i grecko-rzymskiej. Warszawa: Wydawnictwo UW, 2011.
  • M. Parlicki (red.): Jowialna twórczość funeralna: Antologia wesołych epitafiów i nagrobków. Warszawa: Wydawnictwo Pisarze.pl, 2017.
  • M. Parlicki: Osądy ostateczne i niecierpiące zwłoki: satyry, bajki, moskaliki, fraszki, epitafia. Kraków: Wydawnictwo Miniatura, 2016.
  • M. Parlicki: Wesołe epitafia i inne śmiertelnie niepoważne wiersze. Kraków: Wydawnictwo Ridero IT Publishing, 2017.
  • Rzymskie epitafia, zaklęcia i wróżby. Warszawa: Czytelnik, 1990.
  • Słownik terminów literackich. Wrocław: Ossolineum, 1989.
  • Witold Szolginia: Architektura. Warszawa: Sigma NOT, 1992, s. 45. ISBN 83-85001-89-1.