W finale rozgrywek zmierzyli się ze sobą Lech Poznań i Legia Warszawa. Mecze obu klubów w Polsce od wielu lat stanowią bardzo duże emocje zarówno na boisku, jak i na trybunach. Dla obu klubów triumf w tych rozgrywkach był pierwszą szansą na występ w europejskich pucharach.
Mecz odbył się 18 maja 2004 roku o godz. 19:30 na Stadionie Miejskim w Poznaniu. Sędzią głównym spotkania był Krzysztof Słupik. Na meczu pojawiła się liczna grupa kibiców Legii Warszawa mimo zakazu ich uczestnictwa, jednak po wstawiennictwu władz Lecha Poznań i wcześniejszymi ustaleniami kibice obu klubów wspólnie oglądali mecz w jednym sektorze, w spokojnej atmosferze[1]. Przewagę w grze miał Lech Poznań który zagrał bardzo mądrze i nie pozwolił drużynie przeciwnej na rozwinięcie skrzydeł[2]. Dwa gole dla drużyny Kolejorza zdobył Piotr Reiss: w 17. minucie po dobitce strzału Michała Golińskiego oraz w 35. minucie strzałem po ziemi[1][3][4][5].
Triumfatorem rozgrywek został Lech Poznań. Podczas ceremonii wręczenia trofeum kibice Legii Warszawa, nie mogąc pogodzić się z porażką, wbiegli na płytę boiska i zaatakowali zawodników oraz pozostałe osoby związane z Lechem Poznań, w wyniku czego wielu z nich straciło pamiątkowe medale[2][8].